piątek, 21 września 2012

Złote myśli i sentencje



O Murzynach:


Tam-tam — odpowiedź, jaką da nam Murzyn-jąkała zapytany o drogę.

Dobrze wychowany (kulturalny) krajowiec nie mówi „Twoja być” (np. „Twoja być biała”), ale: „Pańska być” (np. „Pańska być biała”).

Śpiewacy murzyńscy śpiewają najczęściej głosami lekko zachrypniętymi, a to z powodu chrypki, której nabawiają się na skutek fatalnych warunków mieszkaniowych.

Społeczne:

Obsesja — sesja nad rzeka Ob.

Chłopiec na posyłki, który się zestarzał — starzec na posyłki.

Hasło postkomunizmu: „Ludzie wszystkich planet, łączcie się!”

O florze, faunie i w ogóle świecie przyrody:

Śnieg: woda w proszku.

Nie w każdej muszli słychać morze.

„Sero venientibus ossa!” — okrzyk, który wydziera się psu późno przychodzącemu na obiad.

Ziemia posiada kształt balona. Kto go z niej zrobił?

O sztuce:

Ulubiona technika krasnoludków-plastyków: grzyboryty.

Przezwisko wśród literatów: „Ty brudnopisie!”

Rolniku! Myj zęby!

O człowieku:

Człowiek myśli sobie to i owo, ale jednak najczęsciej to.

Ojciec — człowiek, który był przedtem.

Kulinarne:

Czy zrazy à la Nachimow nie są jednak lepsze?

Sanitarne:

Mieć pluskwy nawet w okularach.

Historyczne:

Atylla — pejcz boy.

Transcendentalne:

Samobójstwo: jeżeli ktoś przyłoży sobie do głowy pistolet zamiast słuchawki telefonicznej.

Światowiec, gdy umrze: zaświatowiec.

Ojciec-upiór o swoim synu-upiorze (pochlebnie): „Ten chłopiec to prawdziwa złota czaszka”.

Zawód miłosny: gdy nekrofil znajdzie partnera, który jest w letargu.

„Wiec to na zawsze...” — westchnienie, jakie wydaje się po przybyciu do piekła.


Sławomir Mrożek "Złote myśli i sentencje" [w]: tegoż "Opowiadania".

2 komentarze:

  1. pejcz - boy mi się podoba :D
    no i to, że nie w każdej muszli szumi morze. zresztą wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie najbardziej przypadł do gustu Śnieg: woda w proszku. I grzyboryty!
    Właśnie sobie uświadomiłam, że dawno nie czytałam sentencji Gomeza de la Serny, za którymi przepadam, a to zdecydowanie coś w jego stylu, np., pozostając w kręgu tematyki zimowej, Lód top­nieje, bo płacze z zimna.

    OdpowiedzUsuń