wtorek, 28 maja 2013

"26 czerwca" Marcin Świetlicki

Fot. Francesc Catala-Roca

26 czerwca

Klucz leży na podłodze. Znaczący ornament.
Szósta rano. Na dworzec. Z tych proponowanych
przez tablicę ODJAZDY pociągów, kompletnie
żaden nie nada się.

Bo nie jedzie się po to, by jechać. Się jedzie
dokądś i po coś. Po dom. Po robotę.
Po kryjówkę. Po ciepło. Musi być spełniony
przynajmniej jeden z wyżej wymienionych

warunków. W tym rozkładzie nie da się odnaleźć
odpowiedniego miasta. A w tym tutaj mieście
ja już nie jest. Ja siada na granicy torów,
rozdziera się.

Marcin Świetlicki "Jeden"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz