Tak, dzieki temu zdjęcie wygląda jak z jakiegoś filmu SF, jakby zostało zrobione w 2029, może nawet było by dobre na okładkę "Powrotu z gwiazd" Lema ;)
Widziałam już kiedyś tę fotografię, jest urzekająca. Zastanawiałam się wtedy i teraz też się zastanawiam - przez jaką część dnia dworzec miał takie "efekty specjalne"... A może taki efekt jest zasługą fotografa, a podróżni widzieli tylko światło, potoki światła?
Nie wiem, niestety nie znam się na fotografowaniu od strony technicznej. Ale gdybym miał taki dworzec gdzieś w pobliżu, to chodziłbym tam codziennie, aby sobie popatrzeć :)
piękna fotografia! nie znałam jej, światło wygląda tak, jakby go można było dotknąć i wspiąć się po nim do okna... swoją drogą niezły pomysł: wychodzenie ze studni po promieniu słonecznym jak po sznurze... co Ty na to? :)
Już jako dziecko chodziłem po promieniach światła. Był taki jeden gość, nazywał się Prot, który twierdził, że podróżował na promieniu światła i przybył z planety K-Pax, a jego dzieje spisał niejaki Brewer, skryba :)
Klasyk. To światło jest boskie, wręcz przed duże "B".
OdpowiedzUsuńTak, dzieki temu zdjęcie wygląda jak z jakiegoś filmu SF, jakby zostało zrobione w 2029, może nawet było by dobre na okładkę "Powrotu z gwiazd" Lema ;)
UsuńNiesamowite zdjęcie! Też miałam skojarzenie z SF albo teledyskiem The Queen do Radio Gaga z użyciem fragmentów filmu "Metropolis" :)
OdpowiedzUsuńPiękne... I czuję się zobowiązana poinformować, że dodaję Cię do linków u siebie. :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, ja już Cię dodałem. Nie wiem o co chodzi i dlaczego tak się dzieje, ale każdy Twój komentarz blogger umieszcza w spamie :)
UsuńPiękne. I czuję się zobowiązana poinformować, że dodaję Cię do linków u siebie. :-)
OdpowiedzUsuńWidziałam już kiedyś tę fotografię, jest urzekająca.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się wtedy i teraz też się zastanawiam - przez jaką część dnia dworzec miał takie "efekty specjalne"... A może taki efekt jest zasługą fotografa, a podróżni widzieli tylko światło, potoki światła?
Nie wiem, niestety nie znam się na fotografowaniu od strony technicznej. Ale gdybym miał taki dworzec gdzieś w pobliżu, to chodziłbym tam codziennie, aby sobie popatrzeć :)
Usuńpiękna fotografia!
OdpowiedzUsuńnie znałam jej, światło wygląda tak, jakby go można było dotknąć i wspiąć się po nim do okna... swoją drogą niezły pomysł: wychodzenie ze studni po promieniu słonecznym jak po sznurze...
co Ty na to? :)
Już jako dziecko chodziłem po promieniach światła. Był taki jeden gość, nazywał się Prot, który twierdził, że podróżował na promieniu światła i przybył z planety K-Pax, a jego dzieje spisał niejaki Brewer, skryba :)
Usuń