niedziela, 14 października 2012

Liczy się tylko sztuka

1944

To nieprawda, że tylko głód i miłość rządzą ludzkim światem. Poznałem dwie jeszcze potężniejsze siły: próżność i zawiść. [...] Szekspir przeszywa człowieka prądem jak niezwykłe spotkania. Ten prąd budzi do życia, skłania do działania, wzmaga napięcie. Po pierwszym akcie Króla Leara publiczność na galerii i w lożach proscenium świetnie wiedziała, co się będzie działo w dalszej części dramatu, „rozwój akcji" jest przewidywalny. A jednak z rozdziawionymi ustami śledzimy... cóż takiego? Ten „rozwój"? Nie, promieniowanie duszy Szekspira; te pozaziemskie wschody i zachody słońca. Ale poza cudem natury jest coś jeszcze, coś więcej. Coś, co człowiek dodał do natury: ukoronował Stworzenie twórczością, której zbiorczą nazwą jest sztuka. Morze, dolina, las, rzeka, równina, wszystko to jest bezwarunkowe. Ale fuga Bacha, wiersz Rilkego, obraz Cranacha czy Goi, budynek Palladia, jedna myśl Goethego, rzeźba Fidiasza czy Rodina to dar, jaki człowiek, tylko on, jedyny wśród stworzeń, dodał do cudownego dzieła świata. I tylko to się dla człowieka liczy: sztuka. Wszystko inne to tylko istnienie, rytmiczne pulsowanie wzajemnego oddziaływania materii i siły.

Sandor Marai "Dziennik"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz