środa, 2 maja 2012

100 największych pisarzy wszech czasów (cz.1)

W serwisie This Recording znalazłem, stworzoną przez jego autorów, listę 100 największych pisarzy wszech czasów. We wstępie podkreślają oni, że nie chodziło im o najważniejszych, ale właśnie największych pisarzy świata. Każdy pisarz jest skomentowany w kilku zdaniach, jak dla mnie zbyt krótko i nie zawsze zrozumiale, polecanych jest też zawsze kilka pozycji z jego twórczości. Oczywiście można się z tą listą nie zgadzać, tak jak to czynią liczni czytelnicy w komentarzach wymieniając pisarzy ich zdaniem pominiętych w zestawieniu, albo takich, którzy nie powinni się tam znaleźć. Wydaje się jednak, że lista jest trochę prozachodnia, widocznie bardzo trudno jest wyzbyć się sposobu patrzenia na literaturę związanego z mentalnością danego narodu czy położeniem geograficznym.







  

12. Dante

13. Geoffrey Chaucer


15. John Ashbery




 
17. Homer

18. William Butler Yeats


19. Herman Melville


 20. Laurence Sterne


21. Miguel Cervantes


22. Eurypides

23. Stendhal


25. Lord Byron

26.Dr Johnson

27. William Blake

Eugene Delacroix's 'Ovid Among the Scythians'
28. Owidiusz 

29. William Wordsworth

30. John Keats

31. Henry James

32. Samuel Coleridge

33. William Carlos Williams

34. D.H. Lawrence

35. Walt Whitman

36. Emily Dickinson

37. Wirgiliusz

38. Mary Shalley

39. Artur Rimbaud

40. Iris Murdoch

41. Robert Creeley

42. Mark Twain


43. Robert Lowell

44. Charles Baudelaire

45. Iwan Turgieniew


47. Eugene O’Neill

48. John Steinbeck

49. Charles Olson


51. Johann Wolfgang von Goethe

52. Sofokles


54. Nathaniel Hawthorne



57. Flannery O’Connor

58. Emily Bronte/Charlotte Bronte 

59. Thomas Pynchon

60. W.H. Auden

61. Henryk Ibsen

62. Edgar Allan Poe
63. Willa Cather

64. Malcolm Lowry

65. Jorge Luis Borges

66. Tu Fu

67. James Baldwin

68. John Berryman

69. Harold Pinter

70. Walter Benjamin

71. Stanley Elkin

72. James Agee

73. Percy Shelley


75. Ezra Pound

76. Jonathan Swift

77. Saul Bellow


79. Flann O’Brien

80. Carson McCullers

81. Ernest Hemingway


83. Frank O’Hara

84. Joyce Cary

85. Marse Conde 

86. Isak Dinesen

87. Derek Walcott

88. David Mamet

89. George Eliot

90. Lorine Niedecker

91. Robert Heinlein

92. Henry Miller

93. Robert Hayden

94. W. G. Sebald

95. Rumi

96. Wallace Stevens
97. George Bernard Shaw

98. Czesław Miłosz

99. Honore de Balzac

100. Joseph Conrad





22 komentarze:

  1. Ilu czytających ludzi na świecie, tyle zestawień 100 największych pisarzy, przynajmniej tak mi się wydaje :) Ale zestawienie całkiem po mojej myśli, brakuje mi tylko rażąco Thomasa Mann'a i Jarosława Iwaszkiewicza. No i przyznać muszę, że kilku zupełnie nie znam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla porównania zestawienie najważniejszych książek według Salonu Kulturalnego. Dużo nazwisk się pokrywa, więc jednak literackie kanony światowe są podobne - http://www.salonkulturalny.pl/najlepsze-ksiazki-swiata-%E2%80%93-ranking-salonu-kulturalnego/

      Usuń
    2. Uważam podobnie jak ty, każdy czytelnik nosi w sobie swoją listę najlepszych pisarzy na świecie, a z pewnością dla niego. Pewnie nie bardzo autorzy przepadali za Niemcami, ja lubię Manna, jest Goethe oraz niemieckojęzyczny Kafka, poza tym chyba nie ma więcej nikogo. A z Polski Miłosz (niespodzianka) oraz Conrad (zdziwienie, że tak daleko, dopiero setna pozycja).

      Usuń
  2. Trudno się dziwić,że jest prozachodnia, gdyż nie wiem czy nasi najwięksi nawet byli tak na świecie znani i czytani jak Ci, których tu wymieniłeś.
    Ja niestety nie jestem obeznana w literaturze światowej , aż tak bym mogła zająć stanowisko. Kiedyś wiedziałam więcej chociaż same nazwiska są mi znane to nie wszystkich czytałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest na liście na chyba 98 miejscu Miłosz oraz Conrad dopiero na 100. Myślę, że spokojnie mogli by się tam jeszcze znaleźć, nie wiem tylko czy w setce, Kapuściński, Herbert, może Mrożek, może Gombrowicz, ja jeszcze umieścił bym tam oczywiście Lema.

      Usuń
  3. Ojej. A ja jestem pod wrażeniem, że wgrałeś tyle zdjęć! Sporo pracy...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z większością bym się zgodziła, bo ja z tych co lubią klasyke i tradycję:)
    cieszę się, że Twój blog jest "inny" od wszystkich. W tej jego "inności" się bardzo odnajduję:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak bardzo były mi potrzebne Twoje słowa, dziękuję:). To jak wygląda mój blog, pomysł na niego, zmieniał się wraz z jego pisaniem. Nadal zresztą mam pewne wątpliwości i opory (zwłaszcza gdy przeglądam inne blogi), a także zastanawiam się czasami: Co ja właściwie robię zamiast pisać tak jak Bóg przykazał? Jest chyba tylko jedna odpowiedź, bo to mnie bardzo interesuje i mam cichą nadzieję, że może jeszcze kilka osób. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Święte słowa. Akuratnie,rzec by się chciało, sprawa ujęta. Na litość niebios nie ustawaj, nie przestawaj!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale świetnie zobaczyć ich wszystkich na zdjęciach/obrazach! Jasne, w internecie wszystko można znaleźć, ale tu wszystko w jednym miejscu i pod ręką... Prawie nikogo bym nie rozpoznała z wyglądu.

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja się pytam gdzie jest Tolkien ?? On powinien być na 1 miejscu !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy Adam Mickiewicz,Juliusz Słowacki na twojej liście nie zagoszczą?

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatni będą pierwszymi j.c. s.l. !! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Heinlein? No chyba jakiś żart. Jest tylu doskonałych pisarzy fantastyki, których tu zabrakło - Lem, Asimov, Lovercraft, Herbert, TOLKIEN! A tutaj Heinlein od jakichś ślimakowatych Włądców Marionetek...

    OdpowiedzUsuń
  11. Wywaliłbym Miłosza bez dwóch zdań, jeszcze to tandetne zdjęcie. W jego miejsce, tylko dużo wyżej: Bohumil Hrabal!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzie Wiktor Hugo (Nędznicy)?! Dla mnie to zdecydowanie najlepszy spośród pisarzy, których dane mi było czytać i trudno mi sobie wyobrazić ażebym kiedykolwiek poznał kogokolwiek przewyższającego go. Wiktor Hugo to mistrz słowa, na podstawie jego dzieł powstał znany wszystkim Dzwonnik z Notre Dame, jego książki doczekały się nawet popularnych musicali. Dla mnie brak tak wielkiego pisarza w tym zestawieniu jest siarczystym policzkiem w twarz, poczytuję to wręcz za obelgę, choć jednocześnie szczerze doceniam próbę utworzenia takiego zestawienia. Ambiwalentnie podchodzę do tego rankingu. Jestem w stanie jakoś zrozumieć, że nie ma nawet wybitnego językoznawcy Tolkiena czy znanego na świecie Sapkowskiego, ale brak Wiktora Hugo może być uzasadniony (acz nie usprawiedliwiony) tylko i wyłącznie brakiem styczności autorów tej listy z jego twórczością. Z Nędznikami powinien zapoznać się każdy ksiądz, etyk, historyk wojen napoleońskich, filozof, filolog francuski i nade wszystko autorzy powyższego spisu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. No cóż..., taka lista zawsze będzie miała subiektywny charakter, od tego trudno się uwolnić, niemniej jednak każde dzieło można poddać pewnym kryteriom obiektywnym, które stanowią o jego wielkości. Rażącym brakiem, z tego punktu widzenia, jest nieobecność na tej liście wielu znakomitych pisarzy (autorów arcydzieł)..., choćby Williama M. Thackeraya albo naszego Sienkiewicza, Mickiewicza, Słowackiego, Krasińskiego, Norwida czy Wyspiańskiego i Herberta. Podobnie zresztą jak obecność wielu nazwisk na tej liście, które nie mają takich arcydzieł swojego autorstwa...Morrison? i wiele innych przypadkowych nazwisk, a już Kafka na nr1...brzmi jak groteska, sam autor nie wiedziałby o co chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Aleksander Sołżenicyn, zwłaszcza "Oddział chorych na raka" dla mnie numer 1

    OdpowiedzUsuń