wtorek, 3 grudnia 2013

75 książek, które powinien przeczytać każdy facet


Lista znaleziona w sieci  na stronie "75 książek dla niego" o TUTAJ. Do każdej pozycji dołączony jest jej opis, krótkie streszczenie. Autor listy we wstępie pisze o niej tak:

"Książkowe, niezbęde pozycje z którymi powinien zetknąć się każdy mężczyzna: lista pra­­­wdopodobnie niekompletna, stronnicza, bazująca na wybitnych dziełach literatury światowej. Tematy zawarte w poszczególnych powieściach pomogą Ci lepiej zrozumieć istotę pewnych spraw, ukształtować poglądy na politykę, religię, miłość itd. a także stać się inspiracją do kreatywnych działań. Miłej lektury!"

Wytłuściłem te tytuły, które udało mi się do tej pory przeczytać. Na liście jest kilka książek szczególnie przeze mnie lubianych, do których często wracam - te z kolei podkreśliłem.

1. „Odyseja” (VIII wiek p.n.e.) – Homer (grc)
2. „Sztuka wojny” (ok. VI wiek p.n.e.) – Sun Tzu (chn)
3. „Boska Komedia” (1321) – Dante Alighieri (ita)
4. „Książę” (1532) – Niccolò Machiavelli (ita)
11. „Kuszenie św. Antoniego” (1874) – Gustaw Flaubert (fra)
18. „Kiedy umieram” (1930) – William Faulkner (usa)
24. „Pył” (1939) – John Fante (usa)
25. „Syn swego kraju” (1940) – Richard Wright (usa)
26. „Komu bije dzwon” (1940) – Ernest Hemingway (usą)
28. „Obcy” (1942) – Albert Camus (fra)
29. „Fikcje” (1944) – Jorge Luis Borges (arg)
30. „Gubernator” (1947) – Robert Penn Warren (usa)
31. „Nadzy i martwi” (1948) – Norman Mailer (usa)
34. „Stąd do wieczności” (1951) – James Jones (usa)
35. „Przygody Augiego Marcha” (1953) – Saul Bellow (usa)
36. „Jim szczęściarz” (1954) – Kingsley Amis (gbr)
38. „Trudno o dobrego człowieka” (1955) – Flannery O'Connor (usa)
40. „Atlas zbuntowany” (1957) – Ayn Rand (usa)
42. „Wszystko rozpada się” (1958) – Chinua Achebe (nga)
44. „Uciekaj, Króliku” (1960) – John Updike (usa)
45. „Droga do szczęścia” (1961) – Richard Yates (usa)
52. „Wybawienie” (1970) – James Dickey
53. „Dowódca "Sophie"” (1970) – Patrick O'Brian (gbr)
54. „Lęk i odraza w Las Vegas” (1971) – Hunter S. Thompson (usa)
55. „Zen i sztuka oporządzania motocykla” (1974) – Robert M. Pirsig (usa)
58. „S-kadra” (1979) – Tom Wolfe (usa)
60. „Sprzysiężenie osłów” (1980) – John Kennedy Toole (usa)
61. „Droga miłującego pokój wojownika” (1980) – Dan Millman (usa)
65. „Na południe od Brazos” (1985) – Larry McMurtry (usa)
71. „Wszystko za życie” (1996) – Jon Krakauer (usa)
72. „Amerykańska sielanka” (1997) – Philip Roth (usa)
73. „Podziemia” (1997) – Don DeLillo (usa)
74. „Rozbitek” (1999) – Chuck Palahniuk (usa)
75. „Middlesex” (2002) – Jeffrey Eugenides (usa)

Lista pochodzi ze strony: http://www.75ksiazekdlafaceta.cba.pl

Bibliografia

1. Encyklopedia Mulitmedialna PWN: Literatura i muzyka [CD‑ROM], pod red. Dariusza Kalisie­­­wi­­­cza, Wyd. 1, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, ISSN 1508‑5848.
2. Multimedialna Encyklopedia Powszechna WIEM 2007 [DVD‑ROM], Grupa Onet.pl SA.

Pod uwagę brane były powieści z list:


 

9 komentarzy:

  1. Kurczę, jestem bardziej facetem, bo więcej tych męskich przeczytałam, niż tych, które polecają niewiastom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo czytasz po prostu dobre książki i nie dzielisz je na kobiece i męskie ;)

      Usuń
  2. No właśnie :)
    Ciekawa jestem jakie książki byłyby na kobiecej liście lektur obowiązkowych ;-P
    Nie masz jakiejś pod ręką?? Aż się boję pytać, żeby się nie pozbawić złudzeń, gdy zobaczę na pierwszym miejscu ,,Kuchnię polską" Ewy Aszkiewicz ;-))

    Ps.A wywiad będzie?


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłem kiedyś taką listę. W oparciu o nią stworzyłem swoją. Była tam np. Madame Bovary, z tego co pamiętam, Opowieść podręcznej Margaret Atwood, itp. Panie blogerki były oburzone, że niby przesadziłem. A przecież to nie miała być lista poradników jak mają żyć kobiety, tylko lista książek, które powinny z jakichś powodów przeczytać kobiety. Skasowałem potem ten wpis, podobnie z moją listą książek dla mężczyzn.

      Usuń
    2. Szkoda, że skasowałeś. Czytelnicy mogą się nie zgadzać z tym, co piszesz, ale to jeszcze nie znaczy, że masz się z tego wycofywać. To Twój kawałek sieci ;-) Zresztą czym tu się oburzać, przecież Kalicińską i Grocholę wypromowały kobiety.
      Madame Bovary powinni czytać zwłaszcza mężczyźni - zanim się ożenią ;-)) A na męskiej liście tego nie ma :(

      Usuń
  3. Sporo z nich już czytałem, wiele mam w planie przeczytać :) Generalnie sama klasyka i polecam każdemu, nie tylko mężczyznom :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie są wartościowymi książkami, mówią, przynajmniej większość, coś o mężczyznach, Czytają je także kobiety, bo chyba z dobrą literaturą jest tak, że nie ma w niej podziału na płeć . Czasami tylko można by się przyczepić, jeśli chodzi o tę listę, co do wyboru tego, a nie innego tytułu danego autora.

      Usuń
  4. A dlaczego tylko facet? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Must have każdego mężczyzny http://www.taniaksiazka.pl/wszystko-co-mezczyzni-wiedza-o-kobietach-francis-alan-p-84796.html

    trafia w samo sedno. Jeśli pokłóciłeś się ze swoją kobietą, sięgnij po książkę. Nie rozumiesz swojej kobiety, też po nią sięgnij. Genialna :D

    OdpowiedzUsuń