02. Bez skrupułów czytać sobie książki w toalecie. Nawet wielkich klasyków literatury francuskiej.
03. Przeczytać ostatnie linijki czytanej właśnie książki, bo martwisz się jaki los spotka bohaterkę i po prostu musisz dowiedzieć się, czy w ostatnim rozdziale jeszcze żyje.
04. Zacząć książkę, kiedy pociąg rusza i skończyć ją w chwili, gdy dojeżdża do celu.
05. Przeczytać swoją ulubioną książkę po raz kolejny. I jeszcze raz...
06. Patrzeć na kogoś czytającego książkę, którą lubisz.
07. Odczekać długą chwilę, zanim przewrócisz ostatnią stronę czytanej książki.
08. Polubić książkę, którą czyta ktoś kogo kochasz.
09. Patrzeć na stos książek.
10. Czytać komuś książkę na głos.
11. Czytać półgłosem poezję.
12. Czekać na książkę, którą masz ogromną ochotę przeczytać.
13. Przestać na chwilę czytać i wpatrywać się w niebo.
14. Czytać całą noc.
15. ............................................................(miejsce na twoją ulubioną rozkosz czytania)
Dominique Loreau "Sztuka planowania", Czarna Owca, 2011, za "Le Monde" z 24 lutego 2004 roku.
Źródło zdjęcia: www.m.dziennik.pl
15. Słuchać, jak ktoś kogo kochasz, czyta ci jedną z twoich ulubionych książek.
OdpowiedzUsuń15. czytać z mruczącym kotem:)
OdpowiedzUsuńZnaleźć książkę, na którą się polowało pod choinką...
OdpowiedzUsuń15. Czytać na brzuchu.
OdpowiedzUsuń16. Czytać w wannie pełnej piany.
17. Czytać nad morzem, wśród szumu fal i piasku.
Pozdrawiam i pytam gdzie Twoja, Zbyszku, piętnastka :)
Spotkać w książce taki fragment, z którym się identyfikujesz i który celnie opisuje twoje myśli.
OdpowiedzUsuńCzytać i uśmiechać się, gdy bohater znajduje rozwiązanie z trudnej sytuacji, albo wściekać się na niego, ze tak głupio postępuje, podczas gdy rozwiązanie znajduje się na wyciągniecie ręki.
OdpowiedzUsuńA jak brzmi Twoja 15-stka ?
15. Czytać to co ktoś napisał i czuć radość, że ktoś inny myśli podobnie.
OdpowiedzUsuń16. Czuć dotyk i zapach nowej książki oraz cieszyć się na myśl o przyjemności czytania jej.
17. Czytać na fotelu przy kominku pod ciepłym kocem, kiedy za oknem -10 i zamieć śnieżna.
Tak sobie myślę, że tę listę można ciągnąć w nieskończoność :)
OdpowiedzUsuńPod Twoją 15, 16, 17 też się podpisuję.
Ogromna przyjemnoscia bylo dla mnie buszownine wsrod regalow bibliotecznych by wylowic cos smacznego do czytania.
OdpowiedzUsuńLubie wieczory, gdy wszyscy juz spia, a ja sobie w spokoju i blogiej ciszy -czytam;)