tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post7182752908447316244..comments2024-03-04T09:49:09.907+01:00Comments on W zaciszu biblioteki: Szkic snuZbyszek Kwiatkowskihttp://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-18354202306643378172012-12-27T21:26:02.358+01:002012-12-27T21:26:02.358+01:00Dzięki za pokrzepiające słowa. Życzę Ci wzajemnie ...Dzięki za pokrzepiające słowa. Życzę Ci wzajemnie tego samego:)Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-51605512553559108562012-12-27T19:35:28.148+01:002012-12-27T19:35:28.148+01:00Cortazar i Nabokov - to już są co najmniej dwa:) Z...Cortazar i Nabokov - to już są co najmniej dwa:) Zaś cytowanie takich fragmentów nigdy nie jest bezowocne. Trzymaj się inspirujących słów i razem z nimi w rok wkrocz zupełnie nowy:)Rafał (Experyment)http://experymentt.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-50003013675910066982012-12-27T13:32:15.831+01:002012-12-27T13:32:15.831+01:00Widzę, że mamy podobne upodobania literackie, przy...Widzę, że mamy podobne upodobania literackie, przynajmniej w kwestii Cortazara:) Zamieściłem już kiedyś na blogu zacytowany przez Ciebie fragment, i w ogóle obawiam się, że dwie trzecie "Opowieści o kronopiach i famach". Ale co zrobić, takie przepisywanie sprawia mi prawdziwą przyjemność, a ja zwykle ulegam nałogom...<br /><br />Pozdrawiam!Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-82912672292516877222012-12-27T13:07:28.250+01:002012-12-27T13:07:28.250+01:00Cortazar, mój nieśmiertelny sentyment. :)
"T...Cortazar, mój nieśmiertelny sentyment. :)<br /><br />"Tam w głębi tkwi śmierć, lecz żyj i nie bój się. Weź zegarek w jedną rękę,palcami drugiej uchwyć prztyczek do nakręcania i powoli nim obracaj. I oto otwiera się inny wymiar,drzewa rozwijają liście, łodzie stają do regat, czas niby wachlarz samorzutnie się rozkłada, z niego kiełkuje powietrze,powiewy ziemi, cień kobiety, zapach chleba.<br />Czego chcesz więcej, czego chcesz więcej? <br />Prędko załóż go na rękę,pozwól mu pulsować do woli, naśladuj go zazdrośnie. Strach przeżre kotwiczkę, każda rzecz, która jest osiągalna a została zapomniana,będzie powodowała rdzewienie żył zegarka, wywołując gangrenę w chłodnej krwi jego maleńkich rubinów. <br />Tam w głębi tkwi śmierć, chyba że pośpieszymy się, przybiegniemy przed nią i zrozumiemy, że to już nie ma znaczenia..."<br /><br />(J.C., "Jak nakręcać zegarek - instrukcja") <br /><br />Serdecznie pozdrawiam! Rafał (Experyment)http://experymentt.wordpress.com/noreply@blogger.com