tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post5179911588574374357..comments2024-03-04T09:49:09.907+01:00Comments on W zaciszu biblioteki: "Lolita": motyw sobowtóra, czyli Humbert HumbertZbyszek Kwiatkowskihttp://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-10390400931350862642012-02-18T22:05:47.397+01:002012-02-18T22:05:47.397+01:00Dziękuję za miłe słowa:) Erudycja Nabokova jest og...Dziękuję za miłe słowa:) Erudycja Nabokova jest ogromna, ale powieść nie nudzi i napisana jest pięknym językiem. Można przecież łatwo sobie wyobrazić, że tego nie dało by się czytać, jak w przypadku niektórych arcydzieł. To książka zdecydowanie do wielokrotnego czytania, za każdym razem odkrywamy nowe rzeczy. Pozdrawiam:)Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-318375629276448912012-02-18T21:55:10.649+01:002012-02-18T21:55:10.649+01:00"Lolita" to skarbnica nawiązań i aluzji ..."Lolita" to skarbnica nawiązań i aluzji literackich. Dochodzę do przekonania, że warto tę książkę czytać co kilka lat, by odkrywać kolejne. Im więcej wiem, tym więcej odkrywam i dochodzę do wniosku, że to arcydzieło, jakich mało.<br />Gratuluję ciekawych spostrzeżeń.<br /><br />Pozdrawiam serdecznie!Marzena Zarzyckahttps://www.blogger.com/profile/05009667713686913776noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-74340131262867447602012-02-18T19:09:52.838+01:002012-02-18T19:09:52.838+01:00Tak, dokładnie. wydanie z 1991 z tłumaczeniem Stil...Tak, dokładnie. wydanie z 1991 z tłumaczeniem Stillera zawiera nawet przetłumaczony wiersz, jedna linijka "In a kingdom by the sea", pierwotnie taki tytuł miała nosić powieść, są też inne linijki przeniesione praktycznie do tekstu Lolity. Ja też lubię takie literackie tropy, dlatego tak podoba mi się ta ksiązka:)Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-3224501166111424092012-02-18T18:51:00.068+01:002012-02-18T18:51:00.068+01:00...Z kolei Annabel Leigh to przypuszczalnie następ......Z kolei <i>Annabel Leigh</i> to przypuszczalnie następne nawiązanie do Poego: http://www.online-literature.com/poe/576/<br />Bardzo lubię takie literackie tropy. Dzięki za zwrócenie uwagi na to, że w "Lolicie" jest ich mnóstwo.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-65177454023719792882012-02-18T11:54:50.576+01:002012-02-18T11:54:50.576+01:00Właśnie tego przypadku nie było, całe życie szukał...Właśnie tego przypadku nie było, całe życie szukał we wszystkich kobietach tej jednej dziewczynki Annabel Leigh, dlatego "normalne" kobiety go nie pociągały. Przypadkiem tylko spotkał Lolitę, która mu tamtą przypominała.Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-47648630781319170172012-02-18T07:22:57.715+01:002012-02-18T07:22:57.715+01:00No, to rzeczywiście ciekawe informacje, nie wpadła...No, to rzeczywiście ciekawe informacje, nie wpadłabym na ten motyw z sobowtórami... Dla mnie Humbert to mężczyzna, który zakochuje się trochę przez przypadek. Lolita staje się jego miłością, a kiedy to zauważa - zaczyna się jego dramat...Avo_lusionhttps://www.blogger.com/profile/14655083890030663625noreply@blogger.com