tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post1531952453133852447..comments2024-03-04T09:49:09.907+01:00Comments on W zaciszu biblioteki: Literatura dobra na wszystkoZbyszek Kwiatkowskihttp://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-9305421083722900752015-02-01T17:34:14.880+01:002015-02-01T17:34:14.880+01:00Myślę podobnie. Każda lektura ma swój czas i swoje...Myślę podobnie. Każda lektura ma swój czas i swojego czytelnika. Czasami wracam do niektórych książek, które bardzo podobały mi się kiedyś i stwierdzam, że ich czas już dla mnie minął lub, że to ja jestem obecnie innym człowiekiem i czytelnikiem. Bardzo to wszystko prawdziwe i do tego dobrze napisane. "Dzikich detektywów" jeszcze nie czytałem, ale wszystko w swoim czasie :)Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-58008892434629203002015-01-30T18:18:45.572+01:002015-01-30T18:18:45.572+01:00Bardzo mądre słowa.
Poszczególne gatunki literacki...Bardzo mądre słowa.<br />Poszczególne gatunki literackie wymagają odpowiedniego stopnia dojrzałości. <br />Sam, na przykład, czuję, że nie jestem jeszcze gotowy na wielkie rosyjskie powieści bądź na wysmakowane science fiction.<br />Na wszystko przyjdzie odpowiedni czas. I tak cenne są te odkrycia literackie, którym nierzadko towarzyszy żal "Dlaczego wcześniej nie sięgnąłem po książkę X?.."<br />tommy z Samotnitommyknockerhttps://www.blogger.com/profile/00037355082905152483noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-8763280203301222502013-05-27T16:42:40.517+02:002013-05-27T16:42:40.517+02:00To nie przynudzanie;) Ciekawie jest czytać o opisa...To nie przynudzanie;) Ciekawie jest czytać o opisanym doświadczeniu z punktu widzenia innej osoby;) Mi powoli przechodzi ochota na te niedojrzałe książki, jednak wciąż coś mnie jeszcze do nich ciągnie, mają jeszcze swój urok dla mojej wyobraźni, choć nie ukrywam, że cześć z tych które podobała mi się np. 5 lat temu nie potrafię już wrócić (poza Harrym Potterem - do niego wracam zawsze;)).<br /><br />Zauważyłam też inne zjawisko - te książki które uznawałam za nudne i niewarte uwagi ze względu na długie opisy czy (wtedy) nieciekawą treść, teraz w pełni pochłaniają moją uwagę - to uważam za krok ku dojrzałości czytelniczej;)<br /><br />Jednakże książki dla młodzieży czytam dalej ze względu na młodsze rodzeństwo nie rozlubowane w literaturze ze względu na jej pogarszającą się jakość (chodzi mi oczywiście o paranormal romanse i tego typu twórczość). Dzięki temu młodsza siostra przynajmniej coś czyta zamiast oglądać figurki w TV. A że nie jest fanką Zmierzchowych treści, zagląda (ku mojej radości) do lektur, które przyczyniają się do jej rozwoju - jako osoba dumna z jej osiągów mówię : Oby więcej takich przedstawicieli okresu dojrzewania!<br /><br />Moje dojrzewanie czytelnicze zaś rozpoczęło się w pełni (niestety) dopiero po zakończeniu liceum, choć nie ukrywam, że gdyby nie tzw "literatura" śmieciowa, czyli wszelkie romansidła, horrorki czy mało rozwinięte fantasy nie potrafiłabym sięgnąć po literaturę określaną mianem klasycznej... jak widać apetyt rośnie w miarę jedzenia;)Monikahttps://www.blogger.com/profile/15003675997992069276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-30365899839038024632013-05-26T16:40:51.950+02:002013-05-26T16:40:51.950+02:00Dużo w tym wszystkim prawdy, bo sam tego doświadcz...Dużo w tym wszystkim prawdy, bo sam tego doświadczyłem na sobie. U mnie dokonało się już niestety "przejście". Książki dla czytelnika zrozpaczonego czasami mniej lub bardziej nudzą mnie, a czasami nawet denerwują, bo mówią o czymś co ja już przeszedłem, przemyślałem i owszem taki byłem, ale kiedyś. Nastolatki denerwują starszych, to co robią wydaje im się głupie, nie pamietają, że też kiedyś byli nastolatkami. Może podobnie jest z czytaniem i czytelnikami. Mam czasem takie myśli, dziwię się sobie, że coś takiego mi się kiedyś podobało, musiałem być zatem innym człowiekiem. Historie w książkach nie zmieniają się, ale ulega zmianie nasz punkt widzenia, my sami. Dlatego warto wracać do przeczytanych już kiedyś książek, może to co nam się kiedyś nie podobało wyda nam się teraz wspaniałe. Trochę przynudziłem, wybacz :)Zbyszek Kwiatkowskihttps://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-38363623951029342622013-05-26T16:11:46.804+02:002013-05-26T16:11:46.804+02:00Słowa warte uwagi;) Nigdy nie patrzyłam od tej str...Słowa warte uwagi;) Nigdy nie patrzyłam od tej strony na moją czytelniczą duszę... i dochodzę do wniosku, że chyba jeszcze nie jestem do końca dorosła;)Monikahttps://www.blogger.com/profile/15003675997992069276noreply@blogger.com