tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post6754067866797391800..comments2024-03-04T09:49:09.907+01:00Comments on W zaciszu biblioteki: O uczuciu bycia niecałkiemZbyszek Kwiatkowskihttp://www.blogger.com/profile/02643714179239108873noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-9061922115372969883.post-63787968690115739112012-09-20T09:18:45.061+02:002012-09-20T09:18:45.061+02:00"Ilekroć zamyśla się metafizycznie, staje się..."Ilekroć zamyśla się metafizycznie, staje się „smutniejszy i mędrszy", ale to zamyślenie jest chwilowe, jest wyjątkiem, podczas gdy ciągłość życia wszystkimi sposobami lokuje go w pozorach, utwierdza je wokół niego, zdobi je w definicje, funkcje, wartości." - z tym się zgadzam całkowicie, zresztą nie tylko z tym, bo co jakiś czas wpadam w metafizyczne zamyślenie i robię się od tego smutniejsza, ale wcale nie ,,mędrsza'. <br />wyciągają mnie z tego Ciągi Bliżesz, podobnie jak Julia. z Ciągami Dalszymi są zawsze problemy ;-P <br /><br />z potrzebą identyfikacji też ma rację, no ale od czegóż mamy koty i książki! :)<br /><br />generalnie to wieczne wtykanie palca między drzwi jednej i drugiej rzeczywistości to jakiś nadmiar, bo obie są niepoznawalne. <br /><br />a wszystko przez to, że mamy za duże mózgi, ot co ;-)) <br /><br /><br /><br />Emma Ernsthttps://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.com