wtorek, 20 maja 2014

Szczęście


"Szczęście polega na tym, że ma się kawałek sznurka, do którego można wszystko przyczepić. Na przykład wybieranie się do krawcowej, albo raczej rozmyślanie nad suknią, jaką mogłabym u niej zamówić, i wyobrażanie sobie, jak już jest uszyta — to właśnie taki sznurek, który kiedy go zanurzyć w falę skarbów, wraca oklejony perłami. A wydaje się, że moje dni będą teraz nimi usłane. Podoba mi się to londyńskie życie wczesnym latem — przechadzanie się ulicami i przystawanie na placach, i jeszcze gdyby moje książki miały się okazać sukcesem; gdybyśmy mogli zacząć budowę w Monks i założyć radio dla Nelly, i gdyby — gdyby — gdyby. Tak naprawdę jednak życzyłabym sobie posiadać trzy funty, żeby kupić parę wysokich butów na gumowych podeszwach, w których bym chodziła w niedziele na spacery po wsi. 
Jeżeli idzie o obecny stan mojego umysłu, to jedna sprawa wydaje mi się niewątpliwa: że dowierciłam się wreszcie do złoża ropy naftowej i choćbym nie wiem jak szybko pisała, to i tak nie wydobędę wszystkiego na powierzchnię. Zbiera się we mnie w tej chwili co najmniej sześć opowiadań i mam w końcu poczucie, że potrafię zamknąć w słowach wszystkie swoje myśli. Przypuśćmy więc, że miałabym zostać jedną z interesujących — bo nie powiem wielkich, ale interesujących — pisarek? Co dziwne, biorąc pod uwagę moją próżność, nigdy nie wierzyłam zbyt mocno w swoje powieści".

Virginia Woolf, Chwile wolności: Dziennik 1915-1941, oprac. Anne Olivier Bell, tłum. Magda Heydel, Wydawnictwo Literackie 2007, s. 270.

Źródło: Płaszcz zabójcy

6 komentarzy:

  1. Chciała być interesującą, została wielką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest przede wszystkim interesująca :)

      Usuń
    2. No dobrze, może przemawia przeze mnie trochę moje uwielbienie dla pani Woolf ;)

      Usuń
    3. Rozumiem to uwielbienie. Mam podobne do Katherine Mansfield. One się zresztą znały, jeśli czytałaś Dziennik Virginii to o tym wiesz :)

      Usuń
  2. Sznurek. :)
    Tak, dobrze mieć taki sznurek i mieć go w czym zanurzyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy człowiek ma taki sznurek, tylko może o nim nie wie i dlatego z niego nie korzysta :).

      Usuń