wtorek, 10 grudnia 2013

"Monotonia, nuda, śmierć"


Człowiekowi osłoniętemu przed burzami tego świata, wydelikaconemu duchowo, wydaje się, że żyje. Potem czyta książkę (na przykład Kochanka lady Chatterley), wyjeżdża gdzieś albo porozmawia z Richardem i odkrywa, że wcale nie żyje, lecz pogrążony jest w śnie zimowym. 
Objawy hibernacji są łatwo wykrywalne – pierwszym jest niepokój. Drugi symptom (kiedy hibernacja staje się niebezpieczna i może skończyć się śmiercią), to brak przyjemności. Tylko tyle. Wygląda na niegroźną chorobę. Monotonia, nuda, śmierć. Miliony tak żyją (albo tak umierają), wcale o tym nie wiedząc. Pracują w biurach. Prowadzą samochody. Wyjeżdżają na pikniki z rodzinami. Wychowują dzieci. Potem, pod wpływem napotkanej osoby, książki, zasłyszanej piosenki, następuje jakaś terapia szokowa, to ich budzi i wybawia od śmierci. Niektórzy nigdy nie dochodzą do stanu świadomości. Przypominają ludzi, którzy w śniegu zasypiają na zawsze. 

Dziennik t.1 Anais Nin


3 komentarze:

  1. Większą część życia przespałam. Miewam momenty przebudzenia, ale później znów...;-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne. Mam coraz większą ochotę na tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy ma to, co chce mieć. Jeśli niczego nie szuka, to znaczy, że niczego nie chce znaleźć. Wszystko toczy się tak, jak powinno. Gdyby miało być inaczej, to by było inaczej.

    OdpowiedzUsuń