piątek, 7 grudnia 2012

Potęga książek

"Przeżyć resztę życia w całkowicie nowych miejscach. Porzucić książki. Spalić wszystko zaczęte. Jechać do krajów, których mowy nigdy nie potrafimy się nauczyć. Strzec się wszelkich wyjaśnień. Milczeć, milczeć i oddychać, wdychać niepojęte. Bycie samemu jest tak ważne, że trzeba w tym celu wyszukiwać sobie wciąż nowe miejsca, gdyż człowiek wszędzie zbyt szybko się zagnieżdża. Najgroźniejsza zaś jest zgromadzona potęga książek... [...] od książek nie ma ucieczki, ich klątwa jest całkowita i nieodwołalna. Uciekniesz do lasu, spalisz bibliotekę, utracisz wzrok, ale dopóki będziesz miał pamięć, przeczytane książki będą szły za tobą jak najwierniejsza kochanka i nieubłagany kat...".

Czy to nie jest piękne? Koniecznie muszę przeczytać tę i inne książki Zdzisława Skroka. Nazwisko tego autora było mi znane, ale nic ponad to. Nie wiedziałem, że pisze takie piękne eseje. "Cudze chwalicie, a swego nie znacie" - to powiedzenie pasuje tutaj znakomicie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz